Niewątpliwie era urządzeń mobilnych ładowanych za pomocą kabla odchodzi powoli w niebyt. Wiąże się to przede wszystkim z wygodą samego użytkowania. Obserwujemy coraz to większą popularność bezprzewodowych słuchawek, do tego dochodzi już praktycznie powszechne użytkowanie smartwatchy. Tym co może połączyć te wszystkie urządzenia są bezprzewodowe ładowarki.
Działanie takich ładowarek jest znacznie prostsze niż mogłoby nam się pierwotnie wydawać. W urządzeniu umieszczona jest cewka tworząca odpowiednie pole elektromagnetyczne. Nasze smartfony posiadają z kolei inny rodzaj cewki, która dzięki zjawisku indukcji pozyskuje energie z pola magnetycznego. W trakcie tej niedostrzegalnej wędrówki, energia zamieniana jest na prąd, który doładowuje nasze urządzenia.
Aby ładowanie bezprzewodowe przebiegało szybko, pomaga w tym tzw. standard Qi. Co ciekawe jednym z pierwszym urządzeń posiadających taką możliwość ładowania była Nokia Lumia 920. Nie mniej jednak najnowsze specyfikacje Qi pozwalają ładować jednocześnie kilka urządzeń w niecałe pół godziny.
Prym w świecie urządzeń kompatybilnych z ładowarkami bezprzewodowymi wiedzie Apple, które stworzyło urządzenie zwane Dual+ Watch Wireless Charger, dzięki któremu jesteśmy w stanie ładować kilka urządzeń w tym samym czasie. Urządzenie pozwala na ładowanie dwóch smartfonów jednocześnie, włącznie z Apple Watch.
Ładowarka wykonana jest z wysokiej jakości aluminium oraz powłoki antypoślizgowej, dzięki czemu jest wytrzymała oraz perfekcyjnie przylega do biurka czy komody. ZENS Dual+Watch Aluminium Wireless Charger (https://www.tio.pl/akcesoria-ladowarka-bezprzewodowa-qi-zens-dual-watch-czarna.html) wspiera technologię Qi, która kompatybilna jest z Apple iPhone Xs,Xs Max, Xr oraz ze wszystkimi urządzeniami wspierającymi tą technologię. Mowa o Apple Watch Seires 4 lub poprzednich modelach.
Ważnym elementem jest także ergonomia ładowarek bezprzewodowych, aby nie szpeciły lecz urozmaicały wygląd naszego pomieszczenia. Nowoczesny i stylowy wygląd ZENS zapewnia wrażenie stylu i nowoczesności.
